28.11.2005 :: 14:57
twój adresik w moich linkach ;] kto chce byc tam w moich linkach to np:] niech se wpisze swoj adresik w komencie i nie ma sprawy :pp a teraz przejde do notki:pp : hey:] nie wiem czemu ale opisze wam najgorsza rzecz o jakiej moglabym tu pisac: O SZKOLE!!!!! pisze o szkole bo ostatni zapominam nawet o tym co robilam pół dnia temu :pp tak wiec: 1.Angielski:z nasza pania wychowawczynia(oczywiscie bylo tylko pół klasy-2 grupa)noi oczywiscie prawie pół lekcji zeszlo na gadaniu o basenia-chyba sie jutro nie uda,ale jak rodzice i szkola sie zgodza to pojedziemy ale 21:0o :pp nom i gadalismy o bowlingu i o prezentach na gwiazdke-ja nie kce losowac-a jak wylosuje Mongoła albo Tomira no potem pare zadan i dzwonek :pp 2.Geografia: oczywiscie nie wiedzialam ze bylo cos zadane i musialam przed spisac:pp no tu jak zwykle przysypianie i oczywiscie w któryms momencie trzeba bylo pokazac ze jest sie "mądrym" i podlazlam se do tablicy do zadania z ktorym klasa miala lekkie trudnosci,zrobilam je i tu nagle taki gong kolesiówka wpisala mi 5 do dziennika noi oczywiscie musiala zapowiedziec sprawdzian na nastepna lekcje-dobrze ze chociaz zapowiedziala:pp 3.j.polski:mial bys sprawdzian z imiesłowów orzeczen i podmiotów ale kochana pani Aldona znowu nam przełożyła,bo rozumie to iz ona miala nasze zeszyty i nie mielismy sie z czego uczyc(ja mialam z czego-zrobilam se sciage na poprzednio:pp)noi mamy jutro,a i chodzila wczesniej po korytarzu z moim zeszytem,myslalam ze cos nie tak takie mialam nerwy i na lekcji na samym koncu mi dala,do tego czasu nerwacja maxymalna ale nic okazalo sie ze kolejna piąteczka wpadła :pp.Ja naprawde zaczynam jeszcze bardziej lubić Aldonke niż na początku :] 4.w-f:tu masakra najpierw mialysmy miec w malej sali i grac w unihoka:pp ale jak pobiegalysmy tam juz pare kółeczek to przyszła Monia i zapytala sie pani czy nie chcemy cwiczyc z nimi bo one mialy duza sale,noi nasza pani siem zgodzila najpierw kazala nam dokonczyc poprzednie bieganie a potem mialysmy sie polozyc w rzadku i na jej sygnal biegnac do sciany i spowrtote nastepnie nasza pani kazala poprowadzic rozgrzewke nauczycielce w-f 1g to byla prawdziwa masakra najpierw kazala nam biegaz dookola duzej sali potem kazal ustalic kolejnosc i nie pozwolila sie wyprzedzac no i tak biegalysmy chyba jakies 20min i do tego biegania jakies obroty rekoma "wesole zycie staruszka"itakie tam - myslalam ze umre :/ no a potem "najfajniejsza"gra z "najcieńszymi"dziewczynami:myślalam ze mnie tam zabija na szczescie Monia i Jula i Ewka byly w mojej grupie poprostu ja nie lubie w-f z 1g wtedy kiedy mamy jakies gry nie o ze mam cos do tych dziewczyn,ale jak na mnie sa za silne i zbyt mocne.No i koncze o w-fie 5.Niemiecki:jak zwykle nuuuda jedyna atrakcja to bylo patrzenie jak pela je loda a kolesia slepa-nic nie zauwazyla no w ogole Babka byla nie w sosie cisza grobowa i Amen Noi koniec mialam dzisiaj tylko 5 lekcji-na szczesce bo bym chyba wiecej nie wytrzymala a jutro tragedia 2 GODZINY TECHNIKI Z P. RZYCZYCKA* dziewczyny pamietacie pod p.t. w podstawówce dobra naqa wam *czy jak jej tam PoZdRo 4 All a szczególnie ci z menu:* BuSkA:*:*